Nytpo-ciekawostki nr 77169
30-letnia Włoszka porzuciła męża i gości weselnych, uciekając po ceremonii ślubnej z przyjacielem młodożeńca, który wiózł ich w Trieście do ślubu - pisze lokalny dziennik "Il Piccolo". Przed ślubem, panna młoda razem z panem młodym, 34-letnim pracownikiem banku, wsiadła do samochodu, którym wiózł ich jego przyjaciel. Po uroczystości pozowała z ledwo co zaślubionym Andreą do pamiątkowych zdjęć. A potem, pod pretekstem zmiany sukni przed weselnym przyjęciem na 30 osób, zostawiła małżonka i gości. Nieobecność Sary przedłużała się na skromnym przyjęciu w restauracji ponad miarę i zniecierpliwieni zaczęli telefonować do niej i kierowcy na komórki. Kiedy po półtorej godzinie Sara odebrała w końcu telefon, wyznała mężowi, że "pomyliła się", że jej "przykro", ale jej "serce należy do innego". Z wybrankiem serca udała się na "miesiąc miodowy" do Grecji.
W nowych modelach Nissana będzie montowana klimatyzacja podająca wdychaną postać witaminy C, prędkościomierz przypominający kierowcy o ważnych datach, np. rocznicy ślubu lub urodzinach, oraz fotele zainspirowane technologią NASA.
"Mistrzem Bangladeszu" został wieśniak, który w ramach rządowego programu tępienia szczurów zabił 40 tys. tych gryzoni, zagrażających uprawom w biednym rolniczym kraju. W nagrodę dostał telewizor marki Sony. - W ciągu roku (2008) nasi rolnicy wybili 25 mln szczurów, a Binoy Kumar Karmakar został mistrzem. Zabił 39.650 szczurów - powiedział rzecznik ministerstwa rolnictwa Abdul Halim. Mistrz w tępieniu szczurów wykorzystywał pułapki, trutkę i topił gryzonie. W Bangladeszu, jednym z najbiedniejszych krajów świata, 40 procent ze 144 mln mieszkańców żyje za mniej niż dolara dziennie, a 10 procent upraw ryżu i kartofli pada łupem milionów żarłocznych szczurów.
Piłka do golfa, spodnie dresowe, sterta plastikowych toreb i rękawiczki chirurgiczne - to tylko niektóre z przedmiotów znalezionych w brzuchu martwego pływacza szarego, którego woda wyrzuciła na brzeg w Seattle - informuje agencja AP. Podczas nekropsji zespół ekspertów z Cascadia Research Collective znalazł w brzuchu wieloryba zaskakującą ilość przedmiotów, które zwierzę pochłonęło razem z glonami. - Ponad dwadzieścia plastikowych toreb, małe ręczniki, rękawiczki chirurgiczne, spodnie dresowe, kawałki plastiku, srebrna taśma klejąca i piłeczka do gry w golfa - wymieniają specjaliści. Na głowie wieloryba zidentyfikowano ponadto ślady ran, prawdopodobnie powstałych przez kontakt ze śrubą napędową łodzi. Jednak nie były one na tyle świeże i głębokie, by mogły mieć związek ze śmiercią zwierzęcia. Eksperci zaznaczają też, że nie ma dowodów na bezpośredni wpływ ilości śmieci brzuchu wieloryba. Badania nad ustaleniem przyczyny jego śmierci mają potrwać jeszcze kilka tygodni.
Nie oddychał przez... 19 min i 21 s. 38-letni nurek Peter Colat swojego wyczynu dokonał w basenie w St. Gallen w Szwajcarii. Jak teraz opowiada, pierwsze 12 minut bez oddychania to był czysty relaks. Ale udało! Szwajcar o całe 19 sekund pobił poprzedni rekord świata, który od maja ubiegłego roku należał do Włocha Nicola Putingano.