Nytpo-ciekawostki nr 75402

Po sześćdziesiątym roku życia zdrowe osoby odczuwają mniejszą potrzebę snu niż osoby młodsze i rzadziej czują się senne w ciągu dnia - informują naukowcy na łamach pisma "SLEEP". Wyniki badań brytyjskich naukowców z Uniwersytetu Surrey świadczą o tym, że średni czas trwania snu nocnego staje się z wiekiem coraz krótszy. Wśród 110 badanych osób, które nie cierpiały na jakiekolwiek zaburzenia snu, grupą, która spała najkrócej okazały się osoby w wieku od 66 do 83 lat. Spali oni średnio około 20 minut krócej niż osoby w średnim wieku (40 - 55 lat) i 43 minuty krócej niż osoby dwudziesto- i trzydziestoletnie. - Nasze badania potwierdzają teorię, że zdrowe osoby starsze nie powinny odczuwać senności w ciągu dnia. Jednak niezależnie od wieku senność w ciągu dnia może sygnalizować, że albo nie śpimy wystarczająco długo, albo cierpimy na zaburzenia snu - mówi dr Derk-Jan Dijk, autor badań. Choć czas trwania głębokiego snu wolnofalowego u osób starszych był krótszy i częściej miały miejsce przebudzenia w ciągu nocy, grupa ta wykazywała mniejszą senność w ciągu dnia niż osoby młodsze.
Golfista w Południowej Kalifornii niechcący wzniecił pożar uderzeniem kija. W gaszeniu uczestniczyło stu pięćdziesięciu strażaków. Fatalna w skutki partia golfa miała miejsce w sobotę na polu golfowym Shady Canyon. Kij golfisty przy uderzeniu zahaczył o kamień, krzesząc iskry, od których w płomieniach stanęło pole golfowe. Ogień przeniósł się na okoliczną roślinność i dwa porośnięte suchymi krzewami pagórki. W sumie pożar strawił roślinność na obszarze pięciu ha.
Rekord ustanowiony 20 marca 2009 roku przez Darrena Taylora, który skoczył z wysokości 10.87 metrów do płytkiego basenu wypełnionego wodą.
Jeżeli chcesz zarobić 100 tys. USD (0,3 mln zł) musisz się wybrać do Ameryki po czym gdzieś na którymś z wystąpień Baraca Obamy wstać, zrzucić z siebie wszystkie rzeczy po czym przebiec się kawałek nago. Pamiętaj, musisz mieć na klatce piersiowej napisane "Battlecam" oraz również to wykrzykiwać. Wtedy miliarder Alki David wypłaci Ci sowitą nagrodę.
Dr Jurij Labvin, tunguski naukowiec, utrzymuje, że 30 czerwca 1908 roku Ziemia została uratowana przez kosmitów - informuje serwis Fox News. Rosyjski naukowiec twierdzi, ze w tym dniu UFO, narażając się na samozniszczenie, uderzyło w meteoryt, który z wielkim impetem zmierzał ku naszej planecie. Przez to działanie siła wybuchu była znacznie mniejsza. W efekcie katastrofy tunguskiej, której szacowana siła wybuchu wynosiła 15 megaton, zostało zniszczonych 80 milionów drzew na obszarze blisko 100 mil kwadratowych. Na tym słabo zaludnionym terenie udało się uniknąć ofiar - pisze Fox News. Labvin sądzi, że dziwne płyty z kwarcu znalezione wraz z pozostałościami meteorytu są resztkami panelu sterowania statku kosmicznego.