Nytpo-ciekawostki nr 52651

On - He Ping Ping. Ona - Svietlana Pankratowa. Para, przy której Doda i Nergal tracą swoje miano "najgorzej dobranej pary świata". Jej nogi mierzą 132 cm, a on ma... 73 cm. Po lewej stronie zdjęcie wykonane na Trafalgar Square, w Londynie we wrześniu 2008 roku.
Księga rekordów Guinnessa wzbogaci się o nowa kategorię. Jim ''Mouth'' Purol od poniedziałku sprawdza, ile siedzeń jest w stanie zająć w ciągu 2 dni.Bicie rekordu jest dodatkiem do innego wyczynu. Mężczyzna z Anaheim w Kalifornii w ciągu 5 dni chce usiąść na każdym z 92 542 krzeseł na stadionie Rose Bowl w Pasadnie.
Sierżant sztabowy Alan Dennis jest człowiekiem, którego talibowie nie są w stanie zabić - ocenia brytyjski dziennik "The Sun". Żołnierz po raz drugi przeżył... wysadzenie w powietrze. Dwa lata temu sierżant uciekł z wraku swojego Land Rovera, który został zniszczony przez wybuch przydrożnej bomby. Na miejscu zginął towarzyszący Dennis'owi żołnierz. Ostatnio po raz kolejny 35-letni mężczyzna uszedł śmierci podczas ataku granatami w Afganistanie. Został wyrzucony w powietrze - spadł na gruzy wypełniające wojskowy okop. Nie zważając na obrażenia ramienia, kontynuował ostrzał wroga i zapewnił bezpieczeństwo swoim ludziom. Dennis, ojciec dwójki dzieci, nie uważa się za bohatera; przyznaje tylko, że jest "szczęściarzem" - podkreśla "The Sun".
Bliźniaki urodzone w noc sylwestrową mają wyjątkowego pecha. Pierwszy z braci urodził się przed północą, drugi - już po. Tarrance Griffin urodził się o 23:51 31 grudnia w amerykańskiej miejscowości Rochester. Jego brat bliźniak , Tariq, przyszedł na świat 26 minut później. Co to oznacza dla dzieci i dla rodziców? To proste - bracia są bliźniakami, ale w aktach urodzenia będą mieli wpisane nie tylko różne godziny, ale też dni i lata urodzenia. Ich mama cieszy się z narodzin dzieci, jednak uważa ich różne daty urodzenia za co najmniej dziwne. Rodzice przyznają, że pomijając nietypowe urodziny, obaj chłopcy czują się dobrze.
Dr Jurij Labvin, tunguski naukowiec, utrzymuje, że 30 czerwca 1908 roku Ziemia została uratowana przez kosmitów - informuje serwis Fox News. Rosyjski naukowiec twierdzi, ze w tym dniu UFO, narażając się na samozniszczenie, uderzyło w meteoryt, który z wielkim impetem zmierzał ku naszej planecie. Przez to działanie siła wybuchu była znacznie mniejsza. W efekcie katastrofy tunguskiej, której szacowana siła wybuchu wynosiła 15 megaton, zostało zniszczonych 80 milionów drzew na obszarze blisko 100 mil kwadratowych. Na tym słabo zaludnionym terenie udało się uniknąć ofiar - pisze Fox News. Labvin sądzi, że dziwne płyty z kwarcu znalezione wraz z pozostałościami meteorytu są resztkami panelu sterowania statku kosmicznego.