Nytpo-ciekawostki nr 21981
W Wielkiej Brytanii odkryto pamiętnik słynnego brytyjskiego podróżnika, który ocalił życie prawdziwego Robinsona Crusoe i walczył z piratami na Karaibach. Liczące około 300 lat dzienniki kapitana Woodesa Rogersa opisują jego 3-letnią podróż dookoła świata, podczas której nieustraszony żeglarz zgromadził fortunę rabując statki piratów i hiszpańskie galeony. Właśnie w trakcie tej podróży, zaprzyjaźniony z pisarzem Danielem Defoe Rogers zabrał w pewnej wysepki na Oceanie Spokojnym rozbitka Alexandra Selkirka, który stał się pierwowzorem bohatera słynnej powieści. Kilka lat po powrocie Rogersa do ojczyzny wydrukowano około 100 egzemplarzy jego dziennika "A Cruising Voyage Around The World", z których jeden odnaleziono niedawno w Bristolu. Unikatowy tomik trafi pod koniec stycznia na licytację, podczas której może osiągnąć cenę 3000 funtów.
20 sekund to świetny wynik, powyżej 25 - światowa czołówka. Nikomu nie udało się przekroczyć bariery 30 sekund. Japończyk Takuo Toda był bardzo, bardzo blisko. W tym roku w Hiroszimie ustanowił rekord świata - jego samolot szybował przez 27,9 sekundy.
Broda Sarwana Singha robi wrażenie. Jest dłuższa niż jej właściciel! Żeby komisja mogła zmierzyć zarost przed wpisaniem do Księgi Rekordów Guinnessa mężczyzna musiał stanąć na specjalnym stołku. Najdłuższa broda na świecie ma 189,5 cm długości.
Ogromne żółwie zamieszkujące wyspę Vanuatu, zostały 3 tys. lat temu wybite przez ludzi – donoszą naukowcy na łamach tygodnika „Proceedings of the National Academy of Sciences”.
Dr Jurij Labvin, tunguski naukowiec, utrzymuje, że 30 czerwca 1908 roku Ziemia została uratowana przez kosmitów - informuje serwis Fox News. Rosyjski naukowiec twierdzi, ze w tym dniu UFO, narażając się na samozniszczenie, uderzyło w meteoryt, który z wielkim impetem zmierzał ku naszej planecie. Przez to działanie siła wybuchu była znacznie mniejsza. W efekcie katastrofy tunguskiej, której szacowana siła wybuchu wynosiła 15 megaton, zostało zniszczonych 80 milionów drzew na obszarze blisko 100 mil kwadratowych. Na tym słabo zaludnionym terenie udało się uniknąć ofiar - pisze Fox News. Labvin sądzi, że dziwne płyty z kwarcu znalezione wraz z pozostałościami meteorytu są resztkami panelu sterowania statku kosmicznego.